Myszy, ludzie i Hobbity

Muzyk Paweł Izdebski poleca w "Plusie Minusie".

Publikacja: 05.06.2020 18:00

Myszy, ludzie i Hobbity

Foto: Fotorzepa

Jest wielu artystów, którymi się inspiruję, jednak na moim podium znajduje się z całą pewnością Jeff Buckley, którego słucham od dawna. Dalej jest Glen Hansard, obok którego miałem nawet przyjemność stanąć na jednej scenie przy okazji występu w spektaklu „Once". Kolejnym muzykiem jest Paolo Nutini. To z jego powodu zmieniłem zupełnie podejście do swojego śpiewania, dzięki niemu właśnie odnalazłem swoją barwę. Ważną dla mnie postacią jest też Damien Rice. Czasem człowiek odnosi wrażenie, że on i jego gitara akustyczna stanowią jedność. Robi niesamowite wrażenie. Jednak jeśli chodzi o gitarę, to w mojej ocenie bezkonkurencyjny jest John Mayer. Słucham go nałogowo. To właśnie on mi pokazał, jaką strukturę powinna mieć dobra piosenka. Zaczynał od muzyki bluesowej i do dziś słychać tego bluesa w jego popowych utworach. Ma ogromną swobodę pisania tekstów i komponowania, jednocześnie zachowuje w sobie prostotę.

Czytaj dalej. Tylko 29,90 zł miesięcznie

Dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykuły z Rzeczpospolitej i Plus Minus.
Możesz zrezygnować w każdej chwili.

Plus Minus
Robert Mazurek: Druga strona morza
Plus Minus
Neapol czekał na to 33 lata
Plus Minus
Kto mieszka w Pałacu Kultury i Nauki?
Plus Minus
Martha Stewart: Z guru gospodyń domowych do bikini po 80-tce
Plus Minus
Jan Maciejewski: Porozumienie przez płomień wiary