Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 02.07.2020 16:27 Publikacja: 03.07.2020 18:00
Foto: AFP
W latach 70., gdy zajmowałam się europejskimi partiami komunistycznymi, znalazłam wspaniały cytat. Zapomniałam już nazwiska tego zasłużonego, starego członka Komunistycznej Partii Francji, który opublikował swój dramatyczny apel, brzmiący mniej więcej tak: „Dla każdego komunisty przychodzi czas, kiedy musi stanowczo powiedzieć »nie« i zamanifestować swoją moralną niezgodę. Dla jednych był to 1921 rok, gdy bolszewicy krwawo stłumili bunt w Kronsztadzie, dla innych były to wielkie czystki lat trzydziestych, dla innych jeszcze mógł to być pakt Mołotow-Ribbentrop. Widziałem komunistów, którzy rzucali legitymacjami, gdy sowieckie wojska wchodziły do Budapesztu w 1956 roku czy do Pragi w 1968. Dzisiaj i ja mówię »dosyć« i wychodzę z KPF. Nie pozwolę, by redaktor »l'Humanité« cenzurował mój artykuł".
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kiedy Jan Englert, dyrektor Teatru Narodowego, zagrał swoją najlepszą teatralną rolę? Wtedy, gdy przestał być dy...
„EA Sports FC 26” dowodzi, że można rozwijać się poprzez podział.
Na ile krytyk może spoufalać się z tymi, o których pisze? W rozwikłaniu tej zagadki pomaga „The Critic”.
W epoce wydumanych thrillerów skupiona na człowieku „Dzikość” przez większość czasu satysfakcjonuje.
Potrzebujemy nowych narracji, by zrozumieć historię – sugeruje w nowej książce Caparrós.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas