Reklama

Tomasz Terlikowski: Przy półkach z książkami

Nie przepadam za rozmaitymi wyzwaniami, łańcuszkami z serwisów społecznościowych, ale ten jeden jakoś mnie urzekł. „Podziel się swoimi lekturami z różnych lat, tymi, które jakoś cię formowały" – poprosił przyjaciel, z którym – jak to często się zdarza – mam coraz mniej kontaktu w realu. I się zaczęło.

Publikacja: 31.07.2020 18:00

Tomasz Terlikowski: Przy półkach z książkami

Foto: AdobeStock

Trzeba było znaleźć na półkach niekiedy upchane w drugim rzędzie tomy, zrobić im fotkę, a potem zajrzeć do środka i powrócić do tamtych emocji, fascynacji, zachwytów. Czasem to było proste, jak wtedy, gdy tomie poezji Tadeusza Różewicza znalazłem piękny wiersz o braku wiary: „... życie bez wiary jest wyrokiem/ przedmioty stają się bogami/ ciało staje się bogiem/ jest to bóg bezwzględny i ślepy/ swego wyznawcę połyka trawi/ i wydala" („Kara"). I powróciły wszystkie emocje związane z jeszcze licealnym, ale także późniejszym, studenckim i wczesnym zawodowym, czytaniem Różewicza.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama