Wojna z klipów

Wojna domowa w Syrii jest chyba najlepiej udokumentowanym konfliktem w historii. A jednak o tym, co tak naprawdę dzieje się w tym kraju, wiemy niewiele

Publikacja: 26.01.2013 00:01

Ewakuacja z Aleppo, styczeń 2013: kto zostanie w Syrii?

Ewakuacja z Aleppo, styczeń 2013: kto zostanie w Syrii?

Foto: AP

Telewizje nie odważyły się pokazać nagrań z miasta Tremseh, ale łatwo je znaleźć w Internecie. Widać na nich dziesiątki ciał poukładanych w rzędach. Dorosłych i dzieci. Niektórzy zginęli od strzału, inni mają popękane czaszki. Wyraźnie widać poderżnięte gardła. Na nagraniach zarejestrowano, jak ciała owijane są w prześcieradła, potem podpisywane czarnym mazakiem: Tremseh, 13 lipca 2012, imię i nazwisko. Na koniec wkładane do wybetonowanego rowu.

Syryjska Rada Narodowa, główna koalicja syryjskich ugrupowań opozycyjnych, podała, że w Tremseh zginęło 305 osób i była to największa masakra od początku antyrządowego powstania. Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton oświadczyła, że to „niezbity dowód, że reżim morduje niewinnych cywilów". Wyjątkowo ostre oświadczenie wystosowała ONZ.

Gdy jednak międzynarodowi obserwatorzy dotarli na miejsce dwa dni po masakrze, okazało się, że zamiast „niesprowokowanej rzezi cywilów" w mieście doszło do bitwy między powstańcami a armią. Wysłannicy ONZ widzieli w domach kałuże krwi oraz zniszczone przez ostrzał budynki, dopalające się ruiny szkoły, a także łuski po pociskach artyleryjskich i moździerzowych. Ich zdaniem wojska rządowe ostrzeliwały miasto z wielu rodzajów broni, w tym artylerii, moździerzy i granatników. Obserwatorzy ustalili też, że większość ofiar to nie cywile, ale rebelianci. W raporcie napisali, że zginęło „od 40 do 100" osób.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”