Aktualizacja: 03.10.2020 09:04 Publikacja: 02.10.2020 00:01
Słowo, kamera, zdjęcia, internet to kolejny typ sił zbrojnych – stwierdził minister obrony Rosji Siergiej Szojgu
Foto: Shutterstock
Na początku września podczas rozmowy z premierem Rosji Michaiłem Miszustinem prezydent Aleksander Łukaszenko nieoczekiwanie (nawet dla swojego rozmówcy, o czym miała świadczyć jego zaskoczona mina) oświadczył, iż białoruskie służby specjalne przechwyciły rozmowę między Warszawą a Berlinem, z której wynikało, iż rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny wcale nie został otruty środkiem chemicznym z grupy nowiczoków, a informacje na ten temat są fałszywe. Z owej rozmowy przechwyconej – jak mówił Łukaszenko – przez „wywiad radioelektroniczny" wynikało, iż celem akcji dezinformacyjnej prowadzonej rzekomo przez Zachód w związku ze sprawą Nawalnego miało być odciągnięcie prezydenta Rosji Władimira Putina od spraw Białorusi. Łukaszenko od 9 sierpnia boryka się z protestami swoich przeciwników, a nadzieje na wyjście z tego kryzysu obronną ręką pokłada właśnie w Moskwie.
Rewolucję nowej prawicy, zwanej alt-rightem, sprowokowała polityka głównego nurtu, oparta na konsekwentnym nieprzyjmowaniu do wiadomości faktów i leczeniu narastającego kryzysu systemu metodą pt. „jeszcze więcej tego samego”.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
Jesteśmy świadkami comebacku zdesperowanego polityka. Będzie chciał nadrobić stracony czas, odzyskać reputację prawicowego szeryfa, może nawet powalczyć o miejsce po Jarosławie Kaczyńskim.
Może przekroczymy wreszcie ten jałowy spór między romantyczną megalomanią narodową a podszytą kompleksami mentalną podległością.
Polityczne tsunami już sunie zza Atlantyku do Europy. Kto się nie dostosuje, zatonie?
Planszówka „Lipowo: Kto zabił?” to udana polska gra detektywistyczna.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Rzecznik Kremla poinformował, że USA i Rosja nie rozpoczęły jeszcze rozmów na temat spotkania Donalda Trumpa z Władimirem Putinem.
Rewolucję nowej prawicy, zwanej alt-rightem, sprowokowała polityka głównego nurtu, oparta na konsekwentnym nieprzyjmowaniu do wiadomości faktów i leczeniu narastającego kryzysu systemu metodą pt. „jeszcze więcej tego samego”.
Jesteśmy świadkami comebacku zdesperowanego polityka. Będzie chciał nadrobić stracony czas, odzyskać reputację prawicowego szeryfa, może nawet powalczyć o miejsce po Jarosławie Kaczyńskim.
Wierzę, że nastąpi nowy początek w relacjach z USA - mówił w rozmowie z Polsat News senator KO, były marszałek Sejmu i były szef MSZ, Grzegorz Schetyna.
Rząd Donalda Tuska musi teraz udowodnić, że potrafi nie tylko forsować sankcje w Brukseli, ale też skutecznie je wdrażać w Polsce i Unii – z pomocą administracji państwowej, przedsiębiorców i przy poparciu całego społeczeństwa.
Może przekroczymy wreszcie ten jałowy spór między romantyczną megalomanią narodową a podszytą kompleksami mentalną podległością.
Polityczne tsunami już sunie zza Atlantyku do Europy. Kto się nie dostosuje, zatonie?
W kampanii wyborczej do Bundestagu sprawa wydatków na obronę odgrywa większą rolę niż do tej pory. Niemal wszyscy chcą ich zwiększenia, lecz nikt nie bierze na serio wezwań prezydenta USA Donalda Trumpa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas