Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 22.10.2020 18:42 Publikacja: 23.10.2020 18:00
Foto: materiały prasowe
Wcześniej robiła tylko to, czego oczekiwało od niej otoczenie. Postępowała w myśl sentencji „na dobre i na złe". Powtarzała je sobie za każdym razem, gdy mąż Bogdan ją bił i wyzywał, będąc pod wpływem alkoholu. Usłyszała od przyjaciółek: „Dlaczego się na to godzisz? Dlaczego się nie rozwiedziesz? On nie ma prawa się tak do ciebie zwracać". Teraz, po 45 latach małżeństwa znajduje w sobie siłę, żeby wziąć sprawy w swoje ręce i odejść. Decyzję aprobują jej dzieci, z których większość mieszka zagranicą. Jako osoba wierząca wątpliwościami podzieliła się z księdzem. Powiedziała, że ma teraz dwóch mężów – jednego złego, a drugiego dobrego. Zadała pytanie: „Czy takiego człowieka, co robi krzywdę, można kochać całe życie?". Ksiądz stara się ją od tego odwieść, twierdząc, że powinna wybaczyć i pozostać wierną do końca. Ona jednak uważa, że Pan Bóg się nie pogniewa, gdy teraz „nie będzie przeklinała i szczerze pokocha".
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas