Anna Nasiłowska: Byłam ofiarą wykorzystywania mojej pracy przez wydawców

Pora przestać wierzyć w mrzonki o rynku, który ureguluje się sam. Pisarze są na początku łańcucha pokarmowego, przelewają żal na wydawców, ale ich sytuację kształtują warunki rynkowe ustanowione jednostronnie przez dystrybutorów - mówi prof. Anna Nasiłowska z Instytutu Badań Literackich PAN, prezes Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.

Publikacja: 02.05.2025 06:03

Anna Nasiłowska: Byłam ofiarą wykorzystywania mojej pracy przez wydawców

Foto: rp.pl/Weronika Porębska

Zapewne słyszała pani, że Stowarzyszenie Pisarzy Polskich nie istnieje. Czy to szokująca informacja dla jego prezesa?

To wiadomość zatrważająca, a przede wszystkim – nieprawdziwa.

Pozostało jeszcze 99% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Plus Minus
„Hamlet”: Być albo nie być Englerta i Tarresa
Plus Minus
„Zamęt. Rebelia kontra Imperium”: Karciany asymetryzm
Plus Minus
„Listy 1911–1932”: Pani noblistka i pan przyszły noblista
Plus Minus
„Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi”: Wnioski typowe dla horroru
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Ewa K. Czaczkowska: Każdy szczegół ma znaczenie