Reklama
Rozwiń

Jan Maciejewski: Święta, których nie było

Świętowanie jest zachwytem. Święte dni są po to, żeby wewnętrzna natura rzeczy wyszła na wierzch, rozbłysła jaśniej, tak by można się było nią w spokoju napawać.

Publikacja: 03.01.2025 14:00

Jan Maciejewski: Święta, których nie było

Foto: AdobeStock

Pewna stacja radiowa, której lubią słuchać moje dzieci, od początku grudnia nadawała wyłącznie muzykę związaną ze świętami Bożego Narodzenia. Zmieniła repertuar dokładnie w pierwszy dzień świąt. Tak jakby skończyły się one właśnie w momencie, w którym tak naprawdę się zaczęły. Podobnie z wielu sklepów zdążyły zniknąć już wszystkie świąteczne ozdoby, które zalegały na ich wystawach mniej więcej od połowy listopada.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka