Aktualizacja: 12.12.2015 16:37 Publikacja: 11.12.2015 00:07
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Ja na ten temat pisać nie będę, bo nie zamierzam uczestniczyć w tej sztucznie wzbudzanej narodowej histerii. W działaniach rządu i opozycji nie widzę zagrożeń dla demokracji. Najwyżej nadmiar agresji i chęci wzajemnego robienia sobie na złość, czasem kosztem spokoju społecznego i dbałości o dobre imię Polski.
Jeśli gdzieś widzę zagrożenie dla demokracji, to na własnym podwórku. Mam na myśli media... Przymuszony w ostatnich dniach do spędzenia kilku dni w domu obejrzałem parę odcinków jednego z nowszych polskich seriali. Bohaterem jest dziennikarz śledczy, który – jak sam mówi w pierwszym odcinku – pracuje od dwóch miesięcy tylko nad jednym tematem.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas