„Przez ścianę”: Znali się nie z widzenia

Ta para poznała się w 1948 r. Stukali do siebie w ścianę aresztu na Rakowieckiej Morse’em. Czy można się przez tak wątły kontakt zakochać? Odpowiedzi na to pytanie udziela wyjątkowy spektakl w reżyserii Leszka Zdunia.

Publikacja: 28.06.2024 17:00

„Przez ścianę”: Znali się nie z widzenia

Foto: mat.pras.

Na spektakl „Przez ścianę”, wystawiany w budynku dawnego aresztu na Rakowieckiej (dziś Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL), szedłem z wątpliwością. Co nowego można jeszcze powiedzieć o martyrologii czasu stalinizmu? Teatr to tylko słowa, ale czy nie doznamy wrażenia epatowania koszmarem?

Tylko że… Posadzono nas w więziennym korytarzu. Kraty były nad nami, na wyższym piętrze, i także przed nami. Trzeba było wytrzymać ponad godzinę na twardych stołkach bez oparć. Może na takie doświadczenia wciąż jesteśmy skazani? W czasach, kiedy historia w okrutnych formach znowu puka do naszych drzwi.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama