Prowincjusz i rewolucja w filozofii

Kant oprócz tego, że kontrowersyjny, nie byłby tak znanym i dla wielu wciąż aktualnym filozofem, gdyby w ciągu minionych prawie trzech wieków czytelnicy nie łowili w jego pracach niekiedy wręcz olśniewających myśli.

Publikacja: 14.06.2024 17:00

Wokół życia Immanuela Kanta narosło wiele anegdot. Według najbardziej znanej, tak systematycznie i p

Wokół życia Immanuela Kanta narosło wiele anegdot. Według najbardziej znanej, tak systematycznie i punktualnie odbywał swój spacer, że mieszkańcy Królewca właściwie nie potrzebowali zegarków – jeśli spotkali go na ulicy, wiedzieli, która jest godzina

Foto: Ernst Keil's Nachfolger

Europa i nie tylko ona obchodzi w tym roku 300-lecie urodzin Immanuela Kanta. Właściwie mógł pozostać lokalnym, pruskim profesorem filozofii. Przyszedł na świat jako czwarte dziecko w protestanckiej rodzinie rymarzy i niemal nie opuszczał rodzinnego Królewca. Całą karierę naukową odbywał na miejscowym Uniwersytecie Albrechta, nazwanym tak od imienia Albrechta Hohenzollerna, ostatniego wielkiego mistrza krzyżackiego, a potem pierwszego władcy Prus książęcych – tego samego, który w 1525 r. złożył słynny hołd przed królem Zygmuntem Starym. Mało kto zresztą pamięta, że Albrecht był synem Zofii Jagiellonki, córki Kazimierza Jagiellończyka. Hołd składał zatem Hohenzollern przed swoim wujem, królem Polski. A Zygmunt II August, kolejny polski władca, nadał Albertynie przywileje uniwersyteckie.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Sztuczna inteligencja zabierze nam pracę
Plus Minus
„Samotność pól bawełnianych”: Być samotnym jak John Malkovich
Plus Minus
„Fenicki układ”: Filmowe oszustwo
Plus Minus
„Kaori”: Kryminał w świecie robotów
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Plus Minus
„Project Warlock II”: Palec nie schodzi z cyngla