„Rok szarańczy”: Tereny niedostępne

Szpiedzy, agenci, gry wewnątrz CIA i na szczytach władzy w USA. Wykroczenie poza ten krąg tematów jest dla prozy Terry’ego Hayesa zabójcze.

Publikacja: 07.06.2024 17:00

„Rok szarańczy”, Terry Hayes, tłum. Maciej Szymański, wyd. Rebis

„Rok szarańczy”, Terry Hayes, tłum. Maciej Szymański, wyd. Rebis

Foto: materiały prasowe

W 2014 r. ukazała się u nas debiutancka powieść Terry’ego Hayesa „Pielgrzym”, połączenie thrillera, kryminału i historii szpiegowskiej. Obecnie wydany „Dzień szarańczy” tegoż autora należy do podobnego rodzaju piśmiennictwa, ale dochodzi fantastyka i aspekt futurologiczny. Sam Hayes to zapowiedział zajawką „Pojutrze…”; księga (prawie 800 stron) zajmuje się tym, co nas nieodwołalnie czeka w bliskiej przyszłości w dziedzinie militariów i terroryzmu.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama