Mariusz Cieślik: Nie ma Siary

Janusz Rewiński swoją charyzmą i sposobem bycia uosabiał powszechne wyobrażenia o beneficjentach ustrojowej transformacji. Jego Siara to gangster i przekręciarz na miarę swoich czasów.

Publikacja: 07.06.2024 10:00

Janusz Rewiński

Janusz Rewiński

Foto: PAP/Jacek Turczyk

Wskeczu Monty Pythona tytułowy „najzabawniejszy dowcip świata” jest tak zabójczo śmieszny, że zostaje wykorzystany w wojnie jako broń. Każdy, kto się z owym żartem zetknie, ginie. Nawet mój ulubiony funkcjonariusz Scotland Yardu, którego kontaktowi z kawałem towarzyszy ponura muzyka odtwarzana z płyt oraz żałosne zawodzenie funkcjonariuszy. Dlatego też dowcip musi być tłumaczony w laboratorium po jednym słowie przez innego człowieka. Jaki jest sens skeczu Monty Pythona? Są rzeczy, których nie da się uśrednić i do nich należy poczucie humoru. Czy można ustalić, co jest zabawne? W tej kwestii chyba trzeba stosować reguły demokracji. Jeśli większość twierdzi, że jakiś żart jest śmieszny, to ma rację.

Pozostało 85% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Olimpijskie boje smutnych panów