W cieniu KL Auschwitz

Zgoda na to, by choć na krótko stać się armią zbrodniarzy – czegoś podobnego doświadcza właśnie Rosja – powoduje nieodwracalną degenerację narodu.

Publikacja: 01.03.2024 17:00

Kwiaty w ogrodzie Frau Höss są przedmiotem dumy i troski komendanta oraz jego żony (kadr z filmu Jon

Kwiaty w ogrodzie Frau Höss są przedmiotem dumy i troski komendanta oraz jego żony (kadr z filmu Jonathana Glazera

Foto: GUTeK FILM

Film Jonathana Glazera i powieść Martina Amisa noszą wprawdzie ten sam tytuł „Strefa interesów” (w nomenklaturze SS: tereny przyległe do obozu), ale opowiadają o niemieckim Konzentrationslager Auschwitz w różny sposób. Na film wybrałem się po lekturze powieści, żeby przekonać się, jaki obraz KL Auschwitz wykreuje dzisiejsza technika. Spotkała mnie niespodzianka: lagru bezpośrednio nie pokazano. Akcja rozgrywa się w willi i obok willi komendanta Rudolfa Hössa, przytulonej do wielkiego obozu, ale wieże wartownicze i komin krematorium plujący dymem są dobrze widoczne. Za murem oddzielającym posesję od obozu panuje już obozowa jurysdykcja.

Pozostało 93% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma