Reklama
Rozwiń

Irena Lasota: Stolica świata

Mamy obiecane, że jak tylko Kongres się dogada co do budżetu, to pomoże policji w Waszyngtonie zwalczać przestępczość.

Publikacja: 02.02.2024 17:00

Irena Lasota

Irena Lasota

Foto: Fotorzepa, Dariusz Golik

Waszyngton. Miasto, w którym najdłużej w życiu mieszkałam. Miasto, które (jakoś tam) lubię, ale mało znam. Mieszkańców jest tu około 700 tys., więcej niż w Łodzi, ale mniej niż w Krakowie. Mamy 19 szkół wyższych, w tym kilka wybitnych uniwersytetów, 175 ambasad i rezydencji dyplomatycznych, 14 ministerstw (15. – Pentagon, jest już za miastem), 210 kościołów, ponad 30 wyznań: katolików jest niecałe 20 proc., a Żydów tylko około 4 proc., wbrew temu, co by niektórzy twierdzili. Jesteśmy na tej samej szerokości geograficznej co Madryt, mamy jednak inny klimat – u nas jest bardzo wilgotno.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka
Plus Minus
„Trinity. Historia bomby, która zmieniła losy świata”: Droga do bomby A
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa