Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 19.07.2025 01:41 Publikacja: 26.01.2024 17:00
Dzwonek
Dzwonek przyczepiony do drzwi chaty w górach. „Wyglądał jak stare żelazo, na które ktoś (szczerze mówiąc, zrobiła to moja żona) nałożył kolorowy kubraczek z włóczki, jakby czapeczkę na głowę kota lub dodatkowy płaszczyk dla małego pieska”
Foto: Michał Szułdrzyński
Wracając kilka dni temu pociągiem z ferii, zabrałem się do przeglądania w telefonie zdjęć z gór. Jedno szczególnie przypadło mi do gustu, więc je wykadrowałem i zamieściłem w mediach społecznościowych. Ale potem przez kilka dni jakoś siedziało mi w pamięci, więc do niego wróciłem.
I zacząłem się zastanawiać, co w nim jest takiego, że tak pasuje do klimatu ferii. Zdjęcie przedstawiało dzwonek przyczepiony do drzwi chaty w górach. Wyglądał jak stare żelazo, na które ktoś (szczerze mówiąc, zrobiła to moja żona) nałożył kolorowy kubraczek z włóczki, jakby czapeczkę na głowę kota lub dodatkowy płaszczyk dla małego pieska. Metal przymocowano do starych desek górskiej chaty. W rogu kadru widniało zaś pociemniałe drewno framug okienka małej sionki, którego szybki w jednych miejscach były zaszronione, a w innych zaparowane od różnicy temperatur w środku i na zewnątrz.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Japoński film animowany „Szopy w natarciu” stworzony przez Studio Ghibli opowiada o jenotach, które bronią swoje...
W książce „Przystanek Tworki” Grzegorza Łysia historia polskiej psychiatrii jest opowiadana poprzez losy słynneg...
Duńczyków oburzyło przeniesienie przez Netflix miejsca akcji książki ich ukochanego pisarza Jussiego Adlera-Olse...
„Pewnego razu w Paryżu” Cédrica Klapischa to piękna francuska bajeczka ku pokrzepieniu serc. Widzowie kochają ta...
Moda na motocykle przybiera na sile już od kilku lat. W ubiegłym roku liczba nowych rejestracji była dwa razy wyższa niż pięć lat wcześniej.
„Survive the Island” to nie tylko wciągająca planszówka, tylko wręcz gotowy scenariusz na kasowy film przygodowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas