Świat sztuki oburza się, że słynny obraz XV-wiecznego malarza Andrieja Rublowa został przeniesiony z Galerii Tretiakowskiej w Moskwie do katedry Chrystusa Zbawiciela. Pracownicy Galerii wyrazili swoje zaniepokojenie zniszczeniami, na które naraża to jeden z najsłynniejszych rosyjskich skarbów kultury i jednocześnie skarbów kultury Rosji.
Inni – ja na przykład – zaniepokoili się polityczną retoryką towarzyszącą tym przenosinom. Cyryl, patriarcha Wszech Rosji, kolega Putina z patriotycznej organizacji KGB, który zresztą jest na liście sankcji USA i Kanady za wspieranie rosyjskiej wojny przeciw Ukrainie, wygłosił przemówienie-kazanie, w którym nazwał Putina „prawosławnym prezydentem Rosji”. – Przeniesienie ikony Rublowa „Trójca Święta” do naszej katedry jest wynikiem bezpośredniej interwencji boskiej. Zwłaszcza w okresie, gdy naszej ojczyźnie zagrażają olbrzymie wrogie siły – powiedział Cyryl. Po czym wezwał wiernych do modłów za ojczyznę i zwycięstwo.