Reklama

Raniero Cantalamessa. Jezus. Bóg i Człowiek

Nie możemy pozwolić, by chrześcijaństwo zostało zredukowane do roli ideologii czy tylko do teologii.

Publikacja: 07.04.2023 17:00

Osoba nie pozna siebie w konkretnej rzeczywistości inaczej, niż wchodząc w relację. Dlatego właśnie

Osoba nie pozna siebie w konkretnej rzeczywistości inaczej, niż wchodząc w relację. Dlatego właśnie nie można poznać Jezusa jako Osoby w inny sposób, niż wchodząc w osobistą relację z Nim. Ilustracją jest praca założyciela szkoły sieneńskiej Duccio di Buoninsegna z katedry w Sienie

Foto: DeAgostini/Getty Images

W „Dziejach Apostolskich” opisana jest historia, jak po przybyciu króla Agryppy do Cezarei gubernator Festo przedstawił mu sprawę Pawła, który oczekiwał na proces. Gubernator streścił sprawę w następujących słowach: „Oskarżyciele nie wnieśli przeciwko niemu żadnej skargi o przestępstwa, które podejrzewałem. Mieli z nim tylko spory o ich wierzenia i o jakiegoś zmarłego Jezusa, o którym Paweł twierdzi, że żyje” (Dz 25,18–19). Ten z pozoru tak nieznaczny szczegół dotyczący Osoby Jezusa opisuje kolejnych dwadzieścia stuleci. I dzisiaj spory dotyczą „jakiegoś Jezusa”, którego świat uznał za zmarłego, a Kościół uważa za żyjącego.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok.

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Czytaj, to co ważne.
Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama