Karolina Wigura: Polaryzacja jest groźna. Rosiak, Adamowicz, Filiks to jej ofiary

Ludzie, którym przykleja się łatkę symetrysty, w żadnym kraju nie mają łatwo. W Niemczech nazywa się ich „Nestbeschmutzer”, czyli zanieczyszczającymi własne gniazdo. Okropna nazwa, a przecież takie osoby odgrywają rolę bardzo ważną dla wspólnoty - mówi Karolina Wigura, socjolożka.

Publikacja: 07.04.2023 10:00

Karolina Wigura: Polaryzacja jest groźna. Rosiak, Adamowicz, Filiks to jej ofiary

Foto: Robert Gardziński

Plus Minus: Wierzysz jeszcze, że tworzymy wspólnotę?

Wspólnota jest kategorią socjologiczną – i jak to sobie powiemy, to mam wrażenie, że może nas to uspokoić. Bo często wymagamy od tej wspólnoty niesłychanych rzeczy: że wszyscy będziemy podzielać te same wartości, poglądy, a nawet kolor skóry. A wspólnota tym się różni od innych grup społecznych, np. stowarzyszeń, że stajemy się jej częścią bez swojego wyboru. I właśnie to jest fundamentalnie uspokajające.

Pozostało 97% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Plus Minus
Żadnych czułych gestów