Moda na starość. Ciuchy, kremy i superfarma

XXI wiek obudził się ze snu, w którym życie kończyło się w wieku 30 lat, a potem była już jedynie smutna starość. Seniorzy nie chcą tylko karmić z wnukami kaczuszek i połykać tabletek na wątrobę.

Publikacja: 24.03.2023 17:00

Iris Apfel, architektka wnętrz z Nowego Jorku, która urządzała gabinety dziewięciu prezydentom USA,

Iris Apfel, architektka wnętrz z Nowego Jorku, która urządzała gabinety dziewięciu prezydentom USA, wystąpiła w kampanii reklamowej H&M. Dwa lata temu obchodziła swoje setne urodziny

Foto: Patrick McMullan via Getty Images for Central Park Tower

Społeczeństwa zachodnie szybko się starzeją. W 2005 r. nieco ponad 17 proc. Polaków miało powyżej 60 lat. W roku 2020 było to już 25 proc. – jedna czwarta społeczeństwa. W roku 2030 seniorów będzie w Polsce 10,8 mln, a w 2050 13,7 mln – 40,4 proc. społeczeństwa. Dalej nie sięgajmy, bliska przyszłość rysuje się wystarczająco niepokojąco. Jeśli oczywiście sześćdziesiątkę przyjmiemy za granicę starości, co jest coraz częściej kwestionowane. Granice młodości dzisiaj przesunęły się mocno w górę. Według socjologów jesteśmy młodsi o dziesięć lat od naszych rówieśników sprzed 20 lat. Dzisiaj czterdziestka to dawna trzydziestka. A może sześćdziesiątka to nawet nowa czterdziestka?

Pozostało 95% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Upadek kraju cedrów