Irena Lasota: Piłka jest kobietą

FIFA narzuciła wszystkim relatywizm kulturowy: jesteśmy sportowcami, więc musimy szanować wszystkie ludy i ich zwyczaje.

Publikacja: 23.12.2022 17:00

Irena Lasota

Irena Lasota

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Gdybym była feministką, krzyczałabym i protestowałabym, że świat zachwyca się spektaklem, w którym 22 zdrowych mężczyzn biega bez wytchnienia przez półtorej godziny i stara się skopać coś takiego małego, co jest rodzaju żeńskiego!!! Dlaczego oni nie mogą kopać czegoś, co byłoby rodzaju męskiego? Na pewno ci faceci nie mieliby takiej przyjemności, gdyby to coś było rodzaju męskiego, nie miało w sobie tej kobiecej elastyczności, tej bezbronności i tej, typowo kobiecej, umiejętności uciekania na boki, by paść pod nogi innego samca, niby poddać się jemu, a potem znów uciec.

Pozostało 88% artykułu

Spraw sobie prezent.
Dostęp do rp.pl do 50% taniej!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Otrzymasz dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykułów z "Rzeczpospolitej"
i weekendowego magazynu Plus Minus.

Plus Minus
Jan Maciejewski: Atomowa era moralności
Plus Minus
„Dzień dobry, ja też umieram”: Opowieści z krypty
Plus Minus
„Flashback 2": Dawne sztuczki nie działają
Plus Minus
Prof. Piotr Sztompka: Polska po wyborach odzyskała wiarygodność
Plus Minus
Tylko taki szaleniec jak Javier Milei uratuje Argentynę
Materiał Promocyjny
Nowe narzędzia to nowe możliwości