Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.06.2025 04:27 Publikacja: 23.09.2022 17:00
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
Sam Francis Scott Fitzgerald żył ledwie 44 lata, na więcej nie pozwolił mu alkoholizm, ale wykreowany przez niego Benjamin Button stał się symbolem, i to niedościgłym, choć pan Krzysztof dopaść go próbuje. Osobiście pamiętam Krzysztofa Ibisza z czasów, gdy był znacznie starszy oraz zasiadał w Sejmie jako reprezentant partii emerytów i rencistów. Z podziwem, autentycznym podziwem, choć podlanym sporą dozą zazdrości, obserwuję jego poczynania. O tym, że Ibisz chciał być poetą, wiemy już od Andrzeja Bursy – swoją drogą ten to wcale nie pożył, bo ledwie 25 lat – który zdekonspirował go słynną frazą „Ja chciałbym być poetą / Bo byczo u poety / Bo u poety cztery żony / A z każdą dawno rozwiedziony / A ja lubię kobiety”. Wypisz, wymaluj Ibisz. Bursa nie przewidział jednak, że w wieku 57 lat pan Krzysztof stanie przed dylematem, czy – jak nakazywałby wygląd – zdawać maturę, czy też udać się z wycieczką rówieśników na turnus do Ciechocinka.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas