Reklama

Wymuszanie jednej listy

Donald Tusk popędza opozycję do wspólnego startu w wyborach. Zwycięstwa nad PiS to nie przybliża, więc po co to robi?

Aktualizacja: 29.05.2022 15:53 Publikacja: 27.05.2022 10:00

Czy Donald Tusk chce jednej listy pod jego przewodem, bo uwierzył, że tylko on jest zbawieniem dla P

Czy Donald Tusk chce jednej listy pod jego przewodem, bo uwierzył, że tylko on jest zbawieniem dla Polski? (na zdjęciu lider PO podczas tegorocznych obchodów święta Konstytucji 3 maja, Poznań)

Foto: Forum, Michał Adamski

Reprezentujący najradykalniejszą część obozu antypisowskiego portal OKO.press ogłosił niedawno sondaż Ipsos mający dowieść słuszności kursu na jedną wspólną listę opozycji. Miałaby ona w wyborach do Sejmu zdobyć 50 proc. głosów. PiS otrzymałby jedynie 30 proc.

To zdarzenie stało się przedmiotem wielkiej kampanii ludzi używających w mediach społecznościowych hashtagu #SilniRazem. Przypominano na wszelkie sposoby konieczność skupienia się wokół Platformy Obywatelskiej. Przewodniczący PO Donald Tusk nagrał filmik na tle wyników owego sondażu, przedstawionych w graficznej formie. Dziwił się, jak ktoś może nie rozumieć, że tylko jedna lista jest kluczem do zwycięstwa nad prawicą.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Treści, którym możesz zaufać.
Reklama
Plus Minus
„Panda Spin”: Pokręcone karty
Plus Minus
„Strange Adventures”: Aksjologiczny zimny prysznic
Plus Minus
„Ministranci”: Bunt oszukanych dzieciaków
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Lamparska: Góry, historia i rocznica
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama