Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 14.04.2022 19:12 Publikacja: 15.04.2022 18:00
Foto: shutterstock
Już mało które osiedle żyje „na zewnątrz" – to domena tych uboższych i bardziej zżytych, tych, w których zostali potomkowie pierwszych powojennych lokatorów. To tam wciąż żyją osiedlowe grupy ławkowe (młodych i starych, ale oddzielnie), część brudnych prac domowych wynoszona jest poza mieszkanie, zza uchylonych okien słychać muzykę lub program telewizyjny, a na klatce czuć najbardziej domowe z zapachów: kotleta schabowego, kapusty, smażonej ryby, ciasta drożdżowego. To tam niektóre z bloków nie mają jeszcze domofonów – nigdy nie miały albo nie naprawiły starego, tego z okrągłymi metalowymi przyciskami, gdy się zepsuł. Przez połowę lata drzwi wejściowe na klatkę i tak są otwarte.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas