Groteskowe wybielanie Edwarda Gierka

„Gierek" jest świadectwem zanikania kryterium prawdy w kulturze, zwłaszcza tej popularnej.

Aktualizacja: 28.01.2022 10:05 Publikacja: 28.01.2022 10:00

Edward Gierek grany przez kabareciarza Michała Koterskiego to człowiek, który nieustannie chce dobrz

Edward Gierek grany przez kabareciarza Michała Koterskiego to człowiek, który nieustannie chce dobrze. Prawdziwy pierwszy sekretarz był bezwzględnym graczem, inaczej nie utrzymałby się u władzy przez dekadę. Z kolei Stasia Gierkowa była przysadzistą paniusią, a nie wciąż młodą i atrakcyjną Małgorzatą Kożuchowską

Foto: materiały prasowe, Robert Pałka

Podczas poprzedniego weekendu ponad 100 tysięcy Polaków obejrzało film „Gierek" Michała Węgrzyna (a właściwie braci Węgrzyn – Wojciech był jego operatorem). To dobry wynik, zwłaszcza jak na pandemię. Współautor scenariusza Rafał Woś, znany lewicowy publicysta, niemal co godzinę wrzuca do netu kolejne komunikaty z frontu. Ogłasza zwycięstwo i wygraża krytykom, którzy film odrzucili jak jeden mąż. Przeciwstawia ich zwykłym Polakom, którzy film naturalnie pokochają.

Pozostało 98% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Menedżerowie są zmęczeni
Plus Minus
Konrad Szymański: Cztery bomby tykają pod członkostwem Polski w UE
Plus Minus
Polexit albo śmierć
Plus Minus
„Fallout”: Kolejna udana serialowa adaptacja gry po „The Last of Us”
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Kaczyński. Demiurg polityki i strażnik partyjnego żłobu