Reklama

Rozmówki polsko-sowieckie od Gomułki do Jaruzelskiego

Od „poradzimy sobie" do „pomóżcie – sami nie damy rady", czyli rozmówki polsko-sowieckie od Gomułki do Jaruzelskiego.

Publikacja: 10.12.2021 16:00

Leonid Breżniew wita Wojciecha Jaruzelskiego na Krymie w sierpniu 1981 r. Generał przyjechał tam wra

Leonid Breżniew wita Wojciecha Jaruzelskiego na Krymie w sierpniu 1981 r. Generał przyjechał tam wraz z I sekretarzem PZPR Stanisławem Kanią. Sowieci sygnalizowali jednak, że to w Jaruzelskim widzą kogoś, kto poradzi sobie z „kontrrewolucją” Solidarności

Foto: PAP

Dwa „polskie kryzysy" – ten w 1956 oraz ten w latach 1980–1981 – łączą rozmowy przywódców PRL z przedstawicielami Wielkiego Brata. Postawa włodarzy Polski Ludowej jest zaś niezwykle ciekawym przyczynkiem do historii naszego kraju.

W październiku 1956 r. Władysław Gomułka zagrał va banque. W rozmowach z obiema frakcjami partyjnymi w łonie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej określanymi powszechnie jako natolińczycy (przeciwnicy reform) oraz puławianie (zwolennicy reform) stawiał sobie jeden cel: stanowisko I sekretarza KC PZPR. Po latach odsunięcia od władzy, zamknięcia w więzieniu, gdzie próbowano zmontować przeciwko niemu proces, chciał powrócić do bieżącej polityki tylko w to jedno miejsce. O tym, jak bardzo był zdeterminowany, świadczyła jego odmowa objęcia funkcji premiera, które zaproponował mu zajmujący to stanowisko Józef Cyrankiewicz. Cel był jasno określony, największym problemem nie byli członkowie kierownictwa partii, lecz Sowieci z Nikitą Chruszczowem na czele.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama