Nie wszystko złoto

Na „Czerwoną notę" Rawsona Marshalla Thurbera – reżysera m.in. „Millerów" (2013), jednej z najzabawniejszych komedii ostatnich lat, oraz na wskroś absurdalnego akcyjniaka „Drapacz chmur" (2018) – Netflix wyłożył, bagatela, 200 mln dolarów, co czyni z tytułu najdroższy jak dotąd utwór w portfolio giganta.

Publikacja: 26.11.2021 16:00

Nie wszystko złoto

Foto: materiały prasowe

Wydanych pieniędzy nie widać na ekranie, no, chyba że mowa o twarzach wykonawców głównych ról – gwiazd znanych i lubianych. Pal licho dość marną warstwę techniczną. Oglądając film, czujemy, że całość powstała we wnętrzu studia. A szkoda, bo to opowieść, której akcja toczy się wzdłuż i wszerz globu. Cóż jednak z tego, skoro studio chwali się, że w ciągu doby „Czerwona nota" pobiła rekord otwarcia platformy.

BLACK WEEK. Teraz - 75% taniej!
Skorzystaj z oferty roku.

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Otrzymasz dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykułów z "Rzeczpospolitej"
i weekendowego magazynu Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Transpłciowe prostytutki i papieski język symboli
Materiał Promocyjny
Budowa farm wiatrowych i fotowoltaicznych
Plus Minus
Judith Flanders. Życie codzienne w Londynie Dickensa
Plus Minus
Rabin Stambler: Solidarność Polaków z Izraelem rozgrzewa moje serce
Plus Minus
„Park marzeń”: Zrób sobie wesołe miasteczko
Materiał Promocyjny
ORLEN Paczka ma 4000 automatów paczkowych i rośnie w imponującym tempie
Plus Minus
Robert Mazurek: Policzmy sobie Żydów
Materiał Promocyjny
Zaskoczenie nowymi usługami Orange