Irena Lasota: Paradoksy dziękczynienia

Jak co roku w czwarty czwartek listopada obchodzone jest w Stanach Święto Dziękczynienia – Thanksgiving Day. Menu jest zwykle takie samo, przede wszystkim indyk, olbrzymich rozmiarów – pisałam już poprzednio, że waga średniego indyka podwoiła się w ciągu ostatnich 40 lat i swoim rozmiarem przewyższa średniej wielkości jagnię spotykane na Kaukazie.

Publikacja: 26.11.2021 16:00

Irena Lasota: Paradoksy dziękczynienia

Foto: Pixabay

W reklamach widać wszędzie gołe, obskubane oczywiście z piór indyki, które w dodatku zastrzykuje się jakimiś ziołami i tłuszczami, żeby podobno lepiej smakowały. Wydaje mi się, że gdy chce się namówić wszystkich na szczepienie się przeciwko wirusom, można by darować sobie te raczej nieprzyjemne skojarzenia ze strzykawką. Zwłaszcza że wedle znajomych jadających indyki nic nie pomaga – świąteczny indyk jest zazwyczaj suchy i bez smaku. Dlatego dziękczynieniowy entuzjazm numer dwa skupia się na stuffingu, czyli nadzieniu. Można sobie wyobrazić rozmiar jaskini, czyli wnętrza dziesięciokilogramowego indyka, i ile tam trzeba wepchnąć, żeby je wypełnić. Głównymi składnikami są chleb, jajka, masło, cebula i różne specjalnie na tę okazję zmieszane i przygotowane przyprawy, z których czasem można wyróżnić smak rozmarynu.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”