Reklama

Michał Szułdrzyński: Prawicowa cancel culture

W mediach społecznościowych na prawicy pojawił się nowy bohater. Niczym rycerz broniący godności nieskalanej królewny zamkniętej w wieży wyrósł samozwańczy Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu. Broni godności narodowej i świętości historii.

Aktualizacja: 21.11.2021 15:11 Publikacja: 19.11.2021 16:00

Granica polsko-białoruska

Granica polsko-białoruska

Foto: AFP

Kiedy ktoś po stronie liberalnej stwierdził, że „Polacy znów, jak w czasie wojny, nic nie robią dla umierających ludzi", Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu orzekł, że napluto na pamięć tysięcy Polaków ratujących Żydów i znieważono naród Polski. Przedstawiciele Ośrodka ogłosili, że złożyli doniesienie do prokuratury w tej sprawie. Cóż, uważam, że Holokaust był jednak wyjątkową zbrodnią, więc porównywanie losu migrantów, którzy przedostają się przez polsko-białoruską granicę, do losu Żydów w czasie II wojny jest wysoce niestosowne. Ale między krytyką nietrafionego porównania a uruchamianiem organów ścigania jest spora różnica.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Kultura eksterminacji i jej kustosze
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Reklama
Reklama