Irena Lasota. Wdzięk kubańskiej dyktatury

Bardzo lubię polemiki. Niestety, w Polsce zazwyczaj tygodniki, z których większość ma określony profil, głoszą własne poglądy na swoich łamach, streszczając – mniej lub bardziej trafnie – poglądy głoszone na innych łamach, z którymi się nie zgadzają. Myślę, że poza nielicznymi badaczami i maniakami (często w tej samej osobie) mało kto kupuje i czyta pisma z różnych stron barykady. Na szczęście pisuję felietony w tygodniku, co do którego nikt nie ma jasnego zdania, czy jest za czy przeciw, czy stoi okrakiem, czy jest okazem symetryzmu, czy jeszcze gorzej – obiektywizmu. Mogę więc nie zgodzić się z tezami Carlosa Alonso Zaldivara, sformułowanymi tydzień temu na tych łamach w wywiadzie zatytułowanym „Kuba nie jest państwem upadłym".

Publikacja: 06.08.2021 18:00

Irena Lasota. Wdzięk kubańskiej dyktatury

Foto: AFP

Zaldivar jest od ponad 30 lat zawodowym dyplomatą, doradzał różnym (socjalistycznym) rządom w Hiszpanii i był na placówkach w sześciu krajach, w tym był przez cztery lata ambasadorem Królestwa Hiszpanii na Kubie. Pominę w tej polemice jego poglądy na temat Chin (ustrój bardziej konfucjański niż komunistyczny), Korei Północnej (której system bierze się ze zdziwienia, że po II wojnie światowej nie podzielono Japonii tak jak Niemiec) czy Wietnamu (w którym po śmierci Ho Chi Minha zmiany są właściwie niezauważalne). Zaldivar dzieli dyktatorów na złych, takich jak Hitler czy Franco, i całkiem dobrych, jak na przykład Napoleon czy Fidel Castro, którzy mają „szerokie poparcie społeczne". Choć nikt nie wymyślił do dziś, jak oceniać poparcie społeczne w dyktaturach, w których nie ma wolności słowa, zgromadzeń, wolnej prasy ani innych swobód politycznych.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Artur Urbanowicz: Eksperyment się nie udał