Reklama

Poselskie historie miłosne czyli feromony kipią w Sejmie

Życie towarzyskie i uczuciowe posłów i posłanek pokazuje, że barwy partyjne nie mają znaczenia, gdy prawdziwe uczucie puka do drzwi. Czy w parlamencie jest coś, co powoduje szybsze bicie serc, powłóczyste spojrzenia i motyle w brzuchu?

Aktualizacja: 11.08.2018 16:14 Publikacja: 10.08.2018 00:01

Posłowie PO Kinga Gajewska i Arkadiusz Myrcha są już po ślubie. Jak poinformował „Super Express", wzięli go w kameralnych okolicznościach. Nie powinno to dziwić, wszak wcześniejsze małżeństwo Gajewskiej, zawarte z dużym rozmachem w kościele przyozdobionym unijnymi flagami, skończyło się szybkim rozwodem.

O swoim nowym związku posłanka mówi niechętnie. – Nie komentuję prywatnego życia – powiedziała nam, gdy jeszcze przed ślubem zadzwoniliśmy do niej z informacją, że przygotowujemy materiał o sejmowych romansach. – A rozmawialiście już z Kingą na ten temat? – zagadnął Myrcha, który oddzwonił chwilę później. – Nic nie mówiła? No właśnie. Bo my w tematy prywatne staramy się nie angażować nikogo spoza grona najbliższych przyjaciół i oczywiście rodziny.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama