Anioł Polak: Dyrektora nie ruszajcie

Czterdzieści lat, bracia kochani, mija w tych dniach od czasu, gdy jeden z Was został następcą Siewcy na ziemi.

Aktualizacja: 14.10.2018 22:28 Publikacja: 12.10.2018 16:00

Anioł Polak: Dyrektora nie ruszajcie

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Jak ten czas szybko płynie... Nieco ponad 21 lat upłynęło zaś od czasu, kiedy w księdze pamiątkowej pewnej góry na skalnym Podhalu umieścił taki oto wpis: „Benedicite montes Dominum – Góry, błogosławcie Pana". I jakoś tak się dziwnie złożyło, że w tych właśnie dniach ogłosiliście, że kolejka na górę wraca we właściwe ręce. Nie mam wątpliwości, że obecność Mateusza i ogłoszenie tej decyzji to element gry przedwyborczej, ale pragnę Was ostrzec przed jednym: nie próbujcie w nią wciągać człowieka, który był największym pośród Was. Nie róbcie tego. To postać, która ma łączyć, a nie dzielić.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
„TopSpin 2K25”: Game, set, mecz
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił