W odpowiedzi na list księdza Adama Bonieckiego, opublikowany 18 lutego w „Plusie Minusie”, w którym zostało stwierdzone, że bezpodstawnie pomawiam pierwszego zastępcę redakcji „Tygodnika Powszechnego” Dariusza Jaworskiego o plagiat, wyjaśniam, że ksiądz Adam Boniecki widać nie wie, co jest publikowane w jego piśmie, gdyż Dariusz Jaworski w „Tygodniku Powszechnym” z 4 lipca 2006 r. tak wyjaśniał zastrzeżenia do swojego tekstu o Czerwcu ’56 w Poznaniu: „Niestety, przez niedopatrzenie nie wymieniłem nazwisk dziennikarzy, z których materiałów korzystałem i którzy przez to są współautorami tekstu. Dainę Kolbuszewską, Violettę Szostak i Piotra Bojarskiego za to niedopatrzenie bardzo przepraszam”. Więc wbrew sugestiom księdza Bonieckiego pan Jaworski miał za co przepraszać.