Artur Siódmiak: Teraz nie widzę nadziei dla piłki ręcznej

Mieliśmy szacunek do siebie i do swojej pracy. Jak piliśmy, to piliśmy, jak umawialiśmy się, że nie pijemy, to nikt się nie wyłamywał – mówi Michałowi Kołodziejczykowi Artur Siódmiak, wicemistrz świata, były reprezentant Polski w piłce ręcznej.

Publikacja: 25.01.2019 08:30

Warszawa, Torwar. Trening Artura Siódmiaka z Akademią Małych Mistrzów

Warszawa, Torwar. Trening Artura Siódmiaka z Akademią Małych Mistrzów

Foto: newspix.pl

27 stycznia minie dziesięć lat od jednej z najpiękniejszych historii polskiego sportu. 15 sekund, jedna Wenta i pana rzut przez całe boisko w meczu z Norwegią, dający awans do półfinału mistrzostw świata w Chorwacji – pamięta pan jeszcze?

Dopiero sobie uświadomiłem, że to było tak dawno. Strasznie szybko zleciało, a teraz zaczyna się odgrzewanie kotletów. To oczywiście bardzo miłe wspomnienie, wiem, że jestem pamiętany przez tamtego gola, ale czasami chciałbym się od niego odciąć. Może za kilka lat uda mi się jeszcze zrobić coś dobrego – tak, żeby ludzie mówili, że Siódmiak nie tylko świetnie rzucił z Norwegią, ale może miał jeszcze wpływ na rozwój piłki ręcznej i na szkolenie. Nie chciałbym do końca życia siedzieć w jednej szufladzie.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne