Reklama
Rozwiń

Prohibicja, politycy i gangsterzy

Zrost polityki z mafią w Polsce próbuje się tłumaczyć dziedzictwem postkomunizmu. W USA taki układ powstał nie tylko w warunkach demokracji, ale też wolnej gospodarki. Co oglądamy w „Zakazanym imperium“

Publikacja: 26.02.2011 00:01

Rozbijanie kanistrów z nielegalnie produkowanym alkoholem

Rozbijanie kanistrów z nielegalnie produkowanym alkoholem

Foto: GETTY IMAGES/FPM

Serial HBO „Zakazane imperium", nakręcony pod batutą Martina Scorsese, to wielkie kino historyczne. Widz, który będzie w nim szukał dramatycznych zwrotów akcji typowych dla filmu gangsterskiego, może się nawet zawieść. Musi się przygotować na perfekcyjnie namalowany fresk, na mnóstwo postaci i gąszcz splatających się ze sobą wątków.

Na niezwykłość obserwacji. Oto Jimmy Darmody, młody adept gangsterskiego fachu, jest typowym przykładem traumy związanej z pobytem w okopach pierwszej wojny światowej. Oto zgryźliwy lokalny polityk z New Jersey, żeby dowieść bezsensu przyznania kobietom praw wyborczych (stało się to w roku 1920, gdy zaczyna się akcja filmu), przepytuje swą murzyńską służącą na okoliczność europejskich debat nad Ligą Narodów. Oto irlandzka elita polityczna miasta Atlantic City zebrana, aby uczcić Dzień Świętego Patryka, nawiązuje w dziwaczny sposób do tradycji antybrytyjskich powstań na Zielonej Wyspie. Oto... Takie epizody, czasem wątki, a czasem tylko drobne smaczki, można mnożyć bez końca.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka