Reklama

Zaścianek w drodze do europarlamentu

Nawet jeśli założyć, że poseł krąży po europarlamencie głównie po to, aby tworzyć klimat, nie da się tego robić, nie mówiąc dobrze w żadnym obcym języku. Na tym tle potencjalne reprezentacje naszych głównych formacji rażą zaściankowością.

Publikacja: 22.03.2019 18:00

Zaścianek w drodze do europarlamentu

Foto: Fotorzepa/ Krystian Maj

Odrzucona oferta prof. Zdzisława Krasnodębskiego (PiS, Zjednoczona Prawica) wobec Ewy Kopacz (PO, Koalicja Europejska), aby odbyć debatę w języku angielskim (lub niemieckim), to trochę symboliczny przyczynek do problemu kompetencji w europejskich wyborach.

Oboje są jedynkami w okręgu wielkopolskim, stąd debata między nimi byłaby naturalna. Ale jeśli prof. Krasnodębski chciał zawstydzić formację konkurentki, to wszelkie uogólnienia są tu nie na miejscu. Ogłoszono dopiero co, że angielskiego uczy się pilnie inna była premier – z formacji profesora – Beata Szydło. Wraz z nią robią to minister Beata Kempa (dwójka PiS na Dolnym Śląsku) i wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek (dwójka PiS w Lubelskiem). Niedawno minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński, jedynka w Zachodniopomorskiem, nie chciał odpowiadać na pytania po angielsku na konferencji prasowej. Byłoby wręcz perwersją oferować rozmowę w tym języku byłemu ministrowi rolnictwa Krzysztofowi Jurgielowi, dwójce na Podlasiu itd., itp.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama