Aktualizacja: 11.04.2019 19:08 Publikacja: 12.04.2019 17:00
Foto: Getty Images
Niedawno amerykański gigant Tesla zarzucił kradzież swojemu chińskiemu konkurentowi. Firma Elona Muska twierdzi, że jej były pracownik, który przeszedł do chińskiego Xpeng Motors, ukradł dane dotyczące kluczowego rozwiązania samochodów autonomicznych – systemu autopilota – i przekazał je nowemu pracodawcy. Wcześniej o kradzież poufnych danych – również na rzecz chińskiej firmy – oskarżono byłego pracownika koncernu Apple. Szef Xpeng Motors stanowczo odciął się od tych zarzutów. Na portalu społecznościowym napisał, że jego firma, podobnie jak Tesla, to innowatorzy, oraz że przepływ talentów pomiędzy przedsiębiorstwami jest rzeczą normalną.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas