Mieszcząca się w warszawskim Śródmieściu Aleja Przyjaciół wyszła z II wojny światowej niemal bez szwanku. To dlatego już w PRL należała do najbardziej rozchwytywanych adresów wśród przedstawicieli elit. Na samym jej końcu, tuż przy pałacu Sobańskich, mieści się dziś biuro Aleksandra Kwaśniewskiego. I to w nim rozegrało się jedno z najważniejszych wydarzeń w ostatnich dziejach polskiej lewicy. Podczas spotkania z byłym prezydentem Włodzimierz Czarzasty, Adrian Zandberg i Robert Biedroń ustalili, że ich klub zagłosuje razem z PiS w sprawie ratyfikacji Funduszu Odbudowy.