Reklama

Co ma Australia na literę k?

Wśród gier, w które grywano w czasie nudnych lekcji szkolnych, niewątpliwie wyróżniała się „Inteligencja" (znana też jako „Państwa-miasta"). W przeciwieństwie do „Okrętów" czy „Kropek" wymagała konkretnej wiedzy i chociażby dlatego była tolerowana przez niektórych nauczycieli. Zabawa polegała na zapisywaniu nazw państw, miast, rzek, zwierząt czy roślin zaczynających się na określoną literę. Kto zrobił to szybciej i podał inne hasła niż rywale, wygrywał.

Publikacja: 14.06.2019 17:00

Co ma Australia na literę k?

Foto: materiały prasowe

„Tagi" korzystają z podobnego pomysłu. W pudełku z grą znajduje się 240 kart kategorii i liter. Układa się je na specjalnej, 20-polowej planszy wyłożonej kolorowymi kulkami. Każda kulka ma więc własną kategorię i literę charakterystyczną tylko dla siebie. Gracz w czasie trwającej 15 sekund tury stara się zebrać ich jak najwięcej, wypowiadając pasujące słowa. Co ma „Australia" na „K"? Choćby koale czy kangury. To akurat proste i pewnie każde dziecko to wie. „Aktorzy i aktorki" na „S"? Schwarzenegger, Stallone, Smosarska – miłośnicy kina mogliby długo wymieniać ulubione gwiazdy. Ale już „Na stadionie" na literę „Z" może stanowić problem.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama