Krzysztof Zanussi, reżyser:
Akademia nie może być fabryką magistrów ani szkołą zawodową. Doskonale rozumiem, że jest plaga wiecznych studentów, w których wymierzony jest ten przepis. To nie powinno jednak dotyczyć filozofii, bo ją studiuje się wyłącznie dla przyjemności. Lista tych, którym to umożliwiono i którzy dobrze się przysłużyli społeczeństwu, jest bardzo długa. Dla rozwoju intelektualnego człowieka studiowanie filozofii może mieć znaczenie decydujące. Uważam wręcz, że powinniśmy, tak jak mój ojciec i dziadek, uczyć się filozofii w szkole średniej. I tak to wygląda w dobrych szkołach w najlepiej rozwiniętych krajach świata. Jeżeli nasze życie publiczne toczy się dziś w języku tabloidów, to m.in. z powodu słabego wykształcenia filozoficznego naszych elit.
Cały wywiad w Plusie Minusie