Kubatura czyli Elektryczne Wagary

Chwyciłem zbyt wiele szans naraz, zamiast skupić się na jednej z nich. Jestem odpadem transformacji. I nikt mnie nie kocha. Ale sam to sobie załatwiłem – wyznaje Kuba Sienkiewicz, muzyk, lider zespołu Elektryczne Gitary, lekarz neurolog. Książka ukaże się 8 kwietnia nakładem wydawnictwa Czerwone i Czarne.

Publikacja: 03.04.2015 02:00

Kubatura czyli Elektryczne Wagary

Foto: Fotorzepa/R. Guz

Właściwie nie wyobrażam sobie, jak można czytać książkę o jakimś szarpidrucie. Może na zachętę powiem, że przedstawione tu studium upadku człowieka ma szczęśliwy koniec. Można się z tego upadku podźwignąć.

Jestem lekarzem i pieśniarzem, ojcem dzieci (nie powiem ilu, bo ich wciąż przybywa, a nie chcę, żeby książka się szybko zdezaktualizowała).

– Jaki jest koszt życia w takim tempie? – często pytali mnie o to w wywiadach, zakładając, że łączenie tylu aktywności nie może się udać i musi się odbywać czyimś kosztem.

W sumie mieli rację. Jeździłem z dyżuru na wizytę, z wizyty na próbę, z próby do domu. Skumulowałem stresy i zacząłem je regulować farmakologicznie. Wypróbowałem na sobie wszystkie leki na chorobę Parkinsona i na depresję, co nie było trudne, bo mam do nich nieograniczony dostęp. Przez kilka lat jechałem na różnych mieszankach, dzięki czemu bez trudu wprowadzałem się na przemian w stan euforii i obojętności. Regulowałem sobie nastrój farmakologicznie, jakbym kręcił gałkami we wzmacniaczu i w gitarze. Umiałem to zrobić dobrze, jestem przecież lekarzem.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku