Memches: Nowy komunizm lewicy

Krwawe wydarzenia w Paryżu i Saint-Denis wzmagają polaryzację polskiego życia publicznego.

Aktualizacja: 22.11.2015 15:44 Publikacja: 20.11.2015 01:00

Memches: Nowy komunizm lewicy

Foto: Fotorzepa

Politycy prawicy łączą akty terroru z masowym napływem na teren Europy przybyszów z krajów muzułmańskich, kontrkulturowa lewica zaś i liberalny salon zwierają szeregi, by piętnować stawianie znaku równości między uchodźcami a terrorystami.

Znamienny jest tu „List otwarty środowisk twórczych przeciwko wypowiedziom ministrów rządu Beaty Szydło". Jeśli zobaczymy, kto podpisał się pod tą deklaracją, to możemy skonstatować, że oprócz dziennikarzy i publicystów takich tytułów, jak „Gazeta Wyborcza", „Krytyka Polityczna", „Newsweek" i „Polityka", nie brak tu naukowców żyjących z grantów przeznaczanych na coś, co się w postmodernistycznym żargonie nazywa dekonstrukcją mitów historycznych, oraz osób zawodowo trudniących się reprezentowaniem rozmaitych mniejszości.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
„TopSpin 2K25”: Game, set, mecz
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił