Aktualizacja: 13.12.2015 06:58 Publikacja: 11.12.2015 00:40
Foto: Fotorzepa/Filip Memches
To, że ta prokremlowska partia przestała być formacją tradycyjnych, zakorzenionych w chrześcijaństwie wartości – o ile takową kiedykolwiek była – a po prostu broni konsumpcyjnie nastawionego do życia mieszczaństwa, które zwyczajnie boi się islamskiego moralnego rygoryzmu, w tym przypadku nie ma znaczenia. Dla polskich prawicowców liczy się wyłącznie sukces ugrupowania odrzucającego multi-kulti.
Tuż przed francuskimi wyborami czytałem „Uległość" Michela Houellebecqa. Ta głośna powieść owiana jest już legendą proroczego dzieła o tym, jak wyznawcy Allacha stopniowo kolonizują Francję. Książka miała swoją premierę w ojczyźnie autora dokładnie w tym samym dniu, w którym doszło do zamachu na „Charlie Hebdo".
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas