Kard. Konrad Krajewski. Zapach Boga czyli dowód na istnienie

Bóg nie obiecuje i nie gwarantuje nam nic, co mogłoby powiększyć stan naszego posiadania. Bóg proponuje wiarę. Cud ufności po ciemku. Wiarę, która na dobrą sprawę zaczyna się tam, gdzie kończy się rozsądek.

Publikacja: 20.09.2019 18:00

Kard. Konrad Krajewski. Zapach Boga czyli dowód na istnienie

Foto: Shutterstock

Wydaje się, że dzisiejszemu światu nic nie jest tak potrzebne jak świadectwo człowieka wierzącego. Człowieka, który swoim stylem życia staje się dowodem na istnienie Boga. To ja mam być dowodem na istnienie Boga.

Wiara, jak pisze ksiądz Twardowski, jest cudem ufności po ciemku. Wiara ma być cudem pośród różnych ciemności tego świata: dziwnej nieraz polityki, niedorzecznych ustaw, które są często przeciw człowiekowi; przeciw rodzinie, przeciw państwu; pośród tragedii, których nie potrafię wytłumaczyć i zrozumieć, jak choćby ta ostatnia na Lampedusie. W tych mrocznych miejscach, w tych pokrętnych czasach każdy z nas ma być dowodem na istnienie Boga.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama