Oczywiście sprawa ta stała się dla Was pretekstem do kolejnych kłótni. Wcale mnie to nie dziwi. Chciałbym Wam jednak zwrócić uwagę na to, że choć orzeczenie sądu jest ważne dla pewnego porządku prawnego, który sobie ustanowiliście, to jednak nie ma ono większego znaczenia w Waszym życiu politycznym. Wszak o wszystkim i tak decydują „prawi i sprawiedliwi"...
Pójdę w inną stronę. Otóż przypomnę Wam, że słowo „łaska" w Wielkiej Księdze nazywanej przez Was Biblią używane jest w kilku znaczeniach. Łaska jest życzliwością, miłością, miłosierdziem okazanym komuś bez wcześniejszych zasług. Może być także darem. Łaska jest „wielka", „chwalebna", „prawdziwa", „obfita" itd. Poza tym łaska Najwyższego potrzebna jest Wam do tego, by przejść od życia ziemskiego do tego w niebiosach. To właśnie Najwyższy jest wobec Was łaskawy. On przygarnia Was do siebie i nieustannie na Was czeka. Każdego dnia i o każdej godzinie. Pragnie Wam udzielać swojej łaski bez żadnych sądów, trybunałów itd. Pamiętajcie o tym.