Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 26.08.2017 17:09 Publikacja: 24.08.2017 11:09
Foto: Fotolia
Marcie nigdy nie przyszło do głowy, że mogłyby jej przeszkadzać dzieci. Sama wychowała troje i rozumiała, że maluchy czasem są głośne, czasem zmęczone, a czasem marudzą. Nigdy też nie przyszło jej do głowy, by na wakacyjny wyjazd wybierać te hotele, w których przyjmuje się wyłącznie dorosłych. Ale gdy kupowała wczasy na Kubie, zaproponowano jej właśnie taki hotel. – Jechałam sama z mężem, dlatego było nam wszystko jedno, czy można z dziećmi czy bez. Najważniejsza była niska cena – wspomina.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas