Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 21.11.2019 19:22 Publikacja: 22.11.2019 10:00
708 km betonowych bloków, wysokich na kilka metrów, dzieli od 2003 r. Izrael od Autonomii Palestyńskiej
Foto: MENAHEM KAHANA/AFP
Po zakończeniu zimnej wojny spora część globalnej opinii publicznej dała się porwać narracji mówiącej, że zmierzamy w stronę świata bez granic. I rzeczywiście, świat stał się miejscem, po którym łatwiej podróżować. W sporej części Europy, czyli w krajach strefy Schengen, nie potrzebujemy żadnych dokumentów, by się przemieszczać. Wiele gospodarek weszło w skład stref wolnego handlu, a migracje zarobkowe osiągnęły skalę niewidzianą wcześniej w historii. Z tymi trendami współgrała filozofia mówiąca, że granice i suwerenność narodowa są już czymś archaicznym. I że zamiast murów granicznych należy budować mosty. – Mosty są dla ludzkiej komunikacji. (...) Dla odmiany mury są przeciwko komunikacji, buduje się je na potrzeby izolacji a ci, którzy je tworzą, stają się więźniami – stwierdził papież Franciszek podczas tegorocznej wizyty w Maroku. A jednak mury i zasieki graniczne nadal powstają. Buduje się ich nawet więcej niż w czasie zimnej wojny. Według wyliczeń Bartosza Jankowskiego i Radosława Zenderowskiego w latach 1989–2015 zbudowano lub zaczęto budować na całym świecie 41 murów granicznych. Tymczasem w latach 1945–1989 powstało ich 19, z czego sześć później zdemontowano. Blisko trzy czwarte istniejących murów granicznych zbudowano po 2001 r. Globalizacja globalizacją, ale z jakiegoś powodu ludzie chcą się od siebie odgradzać.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas