O tym, że trwa budowa planu filmowego do drugiego sezonu „1670" w skansenie w Kolbuszowej donosiło jako pierwsze korsokolbuszowskie.pl.
Lokalny portal ostrzegał zwiedzających miejscowy skansen, że z powodu prac przygotowawczych sektor rzeszowski jest niedostępny dla zwiedzających. Tak było do 30 czerwca. Jednocześnie ostrzegano, że po 30 czerwca „wstęp do sektora Rzeszowiaków będzie możliwy w weekendy, po wcześniejszym umówieniu się z przewodnikiem” - napisali przedstawiciele Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej.
Wielu chętnych do „1670"
Wiadomo, że w dniach 15 i 16 maja, odbył się casting statystów drugiego sezonu hitu Netfliksa. Zgłosiło się 800 osób. Netflix nic jednak nie chce komentować w sprawie trwania ewentualnych zdjęć. Podaje jednak informację, że premiera na pewno nie jest planowana w tym roku.
Czytaj więcej
Opowieść „1670”, nagrodzona właśnie Orłem jako najlepsza produkcja serialowa ubiegłego roku, będz...
„Moją życiową ambicją jest zostanie najsłynniejszym Janem Pawłem w historii Polski” – mówi szlachcic grany przez Bartłomieja Topę, przedstawiając się „Jan Paweł Adamczewski”. To credo głównego bohatera serialu, który w oczywisty sposób nawiązywał do Karola Wojtyły. Dużo było o sarmatyzmie, dumie narodowej i pysze, polskie sejmokracji, chłopach, mniejszościach narodowych i klerze. Bo to wciąż żywe tematy, w „1670”, podane w standup-owy, współczesny sposób.