Aktualizacja: 15.09.2020 11:55 Publikacja: 20.09.2020 00:01
Foto: AdobeStock
Brexit był szokiem, ale elity unijne pogodziły się z nim, traktując jako zjawisko mniej groźne niż wydarzenia w Polsce, na Węgrzech czy w Stanach Zjednoczonych. Więzy ekonomiczne nie zostaną przecież naruszone mimo zmian reguł gry, a elita brytyjska pozostanie w obozie liberalno-lewicowego „postępu". Ewentualny powrót do Unii to kwestia techniczna.
Polska czy Węgry to inny wymiar, to zakwestionowanie ortodoksji nie tyle politycznej czy ekonomicznej, ile ideologicznej.
Gdyby wolność słowa miała dotyczyć wyłącznie poglądów, z którymi się zgadzamy, byłaby zupełnie niepotrzebna. Ta...
Trybunał Stanu bardziej przypomina przedrozbiorowy Sąd Sejmowy niż niezawisły trybunał odpowiadający konstytucyj...
Pozywając państwo o naruszenie dóbr osobistych poprzez zmuszanie nas, adwokatów, do stawania przed niesądem, umo...
Stanowisko prezydium NRA w sprawie łączenia aplikacji adwokackiej z zatrudnieniem na stanowisku asystenta sędzie...
Państw świadomie naruszających prawa własności intelektualnej nikt nie traktuje poważnie. Jeżeli Polska zacznie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas