Reklama
Rozwiń

Jarosław Gwizdak: Proszę, stwórzcie nam taki katalog

Nikt już nie jest u nas ciekaw, co robią zwykłe europejskie sądy.

Aktualizacja: 20.03.2021 17:15 Publikacja: 20.03.2021 00:01

Jarosław Gwizdak: Proszę, stwórzcie nam taki katalog

Foto: Adobe Stock

Jestem z pokolenia, które jeszcze pisywało listy. Listy, co warto może wyjaśnić młodszym czytelnikom, pisałem ręcznie na kartce papieru. Następnie z papeterii (było takie coś w domu, prawda?) wyciągałem kopertę, adresowałem ją i naklejałem znaczek. Potem kopertę wystarczyło wrzucić do czerwonej skrzynki, na której znajdował się adres Janiny Nowak z Gniezna jako wzór prawidłowego adresowania.

Czasami pisałem do przyjaciół, czasami do rodziny, a czasami (jako wczesny nastolatek) do kapitalistów. Kapitaliści – producenci „resoraków", najsłynniejszych na świecie klocków czy wydawcy wielkich katalogów wysyłkowych – mieli taki zwyczaj, że na listy odpowiadali. Żeby odpowiedzieli, należało w treści listu użyć tajemnej formuły: „please, send me catalogs and naleps". Tak to brzmiało w oryginale z lat osiemdziesiątych, ale może coś przekręciłem.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Twoje wsparcie decyzji biznesowych i pomoc w codziennej pracy.
Interpretacje ważnych zmian prawa, raporty ekonomiczne, analizy rynku, porady i praktyczne wskazówki ekspertów „Rzeczpospolitej”.
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców